Pamiętam jak w 2005 roku, będąc na studiach podyplomowych z psychologii zarządzania, mniej więcej w połowie roku wspólnej nauki, moja koleżanka Gośka pyta „Słuchaj Regina, a co to właściwie jest, ten HR?”. Nie było by w tym nic dziwnego, gdybyśmy
Pamiętam jak w 2005 roku, będąc na studiach podyplomowych z psychologii zarządzania, mniej więcej w połowie roku wspólnej nauki, moja koleżanka Gośka pyta „Słuchaj Regina, a co to właściwie jest, ten HR?”. Nie było by w tym nic dziwnego, gdybyśmy